Pochodzący z Pruszkowa Radosław Majewski wybiegł w pierwszej „jedenastce” reprezentacji Polski w piątkowym meczu przeciwko Ukrainie. Niestety biało-czerwoni przegrali 1:3.
Majewski spędził na boisku 75 minut. W pierwszej połowie wyróżniał się celnymi dośrodkowaniami z rzutów wolnych. Dobrze obsługiwał piłkami Roberta Lewandowskiego i Sebastiana Boenischa, ale obaj strzelali prosto w bramkarza rywali.
W meczu Polska – Ukraina na Stadionie Narodowym w Warszawie zagrał również oczywiście Lewandowski, który zna się z Majewskim z czasów ich wspólnej gry w Zniczu Pruszków. Obaj z ul. Bohaterów Warszawy wyjechali do klubów Ekstraklasy z Wielkopolski. Majewski w 2007 roku założył koszulkę Groclinu Grodzisk Wlkp., a Lewandowski rok później Lecha Poznań.
Polska przegrała z Ukrainą 1:3. Bramkę dla biało-czerwonych zdobył Łukasz Piszczek w 18. minucie. Wcześniej dla rywali strzelali Andrij Jarmolenko w 2. i Oleh Husiew w 7. minucie. Wynik meczu ustalił Roman Zozulia w 45. minucie.
We wtorek Polska zagra z San Marino. Spotkanie odbędzie się ponownie na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Źródło fot.: Regio-Media
[facebook_like_button]