O godz. 17.00 nad Pruszkowem zabrzmiał głos syren alarmowych. W ten sposób miasto uczciło pamięć ofiar Powstania Warszawskiego, które wybuchło dokładnie 68 lat temu.
1 sierpnia godz. 17.00 to „Godzina W” – moment uznawany za rozpoczęcie Powstania Warszawskiego. Co roku stolica w tym momencie staje i słucha syren alarmowych. Tym razem w ten sposób pamięć poległych uczcił także Pruszków. Nad miastem zabrzmiały syreny alarmowe usytuowane m.in. na Elektrociepłowni przy ul. Waryńskiego.
Centrum miejskich uroczystości tego dnia było przy tablicy upamiętniającej odbicie elektrowni w Pruszkowie z rąk niemieckich. Przy ul. Waryńskiego, o godz. 17.00, zebrały się władze, aby złożyć kwiaty.
Pruszków z Powstaniem Warszawskim wiąże głównie obóz przejściowy Dulag 121. Na terenach zakładów kolejowych Niemcy zorganizowali miejsce, do którego pędzili mieszkańców burzonej stolicy. Według danych pruszkowskiego muzeum Dulag 121, przez obóz przeszło ok. 650 tys. osób. Wiele z nich trafiło do obozów koncentracyjnych lub na przymusowe prace do III Rzeszy.