W czwartek zakończył się remont fragmentu magistrali wodociągowej w Pruszkowie. Dzięki temu, zdaniem MPWiK ma być mniej awarii skutkujących brakiem wody.
Wszyscy zapewne pamiętają sierpniową awarię u zbiegu al. Wojska Polskiego i ul. Kościuszki. Wówczas ta usterka oraz komplikacje następujące po niej spowodowały kilkudniową przerwę w dostawie wody do pruszkowskich kranów. Wówczas Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie obiecało gruntowny remont.
„Skorodowany odcinek magistrali jest przewidziany w najbliższym czasie do całkowitej przebudowy, której zakończenie powinno znacząco obniżyć częstotliwość występowania obniżonego ciśnienia na terenie aglomeracji pruszkowskiej” – pisał wówczas dostawca wody na swojej stronie internetowej.
W czwartek zakończył się miesięczny remont odcinka magistrali wzdłuż Alei Jerozolimskich pomiędzy skrzyżowaniami z ul. Bohaterów Warszawy i Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej. Po tych pracach awarii ma być ponoć mniej.
- Każdy remont służy temu, aby tych awarii było mniej. Na tym odcinku już się nie powinny pojawiać – deklaruje Roman Bugaj, rzecznik prasowy MPWiK. – Nie zagwarantuję jednak, że żadne awarie już nie wystąpią – dodaje.
Miejmy nadzieję, że niedawny remont poprawi sytuację i awarie nie będą zdarzać się tak często, jak w mijającym roku, a najlepiej, gdyby ich nie było w ogóle.
[facebook_like_button]
