W przejściu podziemnym przy stacji kolejowej w Pruszkowie jest duże błoto. Problem zgłosiło nam dwoje czytelników.
W ostatnim czasie spadło sporo śniegu, ale ujemna temperatura powoduje, że jest on zlodowaciały. Tymczasem w przejściu podziemnym prowadzącym na peron stacji kolejowej w Pruszkowie utworzyło się wiele kałuż, które razem tworzą jedną wielką breję. Ktoś to powinien jak najszybciej doprowadzić do ładu.
- Proszę poruszyć sprawę wody po roztopionym śniegu, które znajduje sę w przejściu podziemnym między dworcem a peronem – poprosił czytelnik Jacek. Pani Aleksandra z kolei zwróciła uwagę na śliskie schody, na których brak jakichkolwiek gumowych elementów, które pomogłyby w podobnych warunkach.
Sprawa jest oczywista – trzeba to uprzątnąć. Z interwencją zgłosiliśmy się do spółki PKP PLK. Czekamy na odpowiedź.
Źródło fot.: Regio-Media
14 grudnia 2012 o 10:37
Może się w końcu ktoś tym zajmie!