Do Utraty dostała się substancja oleista niewiadomego pochodzenia. Straż pożarna ustala źródło zanieczyszczenia.
Przed godz. 11.00 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o tajemniczej substancji w kanale zwanym Żbikówką. To dawna rzeczka uchodząca do Utraty, która obecnie pełni rolę kanału deszczowego.
Straż pożarna potwierdziła nam otrzymanie zgłoszenia oraz zapewniła, że sytuacja jest pod kontrolą.
- W Żbikówce namierzyliśmy substancję oleistą. Nie wiemy jeszcze, czy to np. olej opałowy, olej napędowy, czy jakiś inny zużyty płyn. Na szczęście nie unoszą się żadne opary. Nie ma więc zagrożenia dla ludzi – zapewnił w rozmowie z Regio-Media, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, kpt. Karol Kroć.
Strażacy na wysokości ul. 3-go Maja w Pruszkowie postawili zaporę sorpcyjną, aby zatrzymać przepływ substancji szkodliwej. Z obserwacji wynika, że substancji tej nie przybywa. Wiadomo już, że część zanieczyszczenia dostała się do Utraty, do której Żbikówka wpada przy wysypisku śmieci.
- Mamy informację z sąsiedniego powiatu o zauważeniu substancji w Utracie – powiedział kpt. Kroć.
Wstępne podejrzenia dotyczące źródła zanieczyszczenia pochodzą z okolic ul. Przedszkolnej. Strażacy wciąż sprawdzają dalsze odcinki, aby wykluczyć przypłynięcie substancji np. z Piastowa, czy Ursusa.
Straż pożarna nie chce na razie ujawniać więcej szczegółów. O sprawie powiadomiona została policja i Inspektor Ochrony Środowiska.
[facebook_like_button]
