Już kilka dni dzieli nas od rozpoczęcia sezonu 2014/2015 w I lidze koszykówki mężczyzn. Przystąpi do niego Znicz Basket Pruszków, który w przerwie letniej przeszedł metamorfozę.
Pierwszy mecz koszykarze z Pruszkowa rozegrają przed własną publicznością. W sobotę o godz. 18.00 podejmą Pogoń Prudnik. To jeden z aż siedmiu beniaminków. Jaki skład na ten mecz i cały sezon będzie miała drużyna Michała Spychały? Na pewno bardzo inny.
Jedną z postaci, która została w klubie, jest wspomniany trener Michał Spychała. Władze nadal mu ufają mimo dwóch ostatnich sezonów, w których walczyliśmy jedynie o utrzymanie. Szkoleniowiec jest jednak świadomy przyczyn i z tego powodu postanowił znacznie przemeblować skład.
Z drużyny odeszło kilku zawodników. Jednym z nich jest Przemysław Lewandowski, który w poprzednim sezonie nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Z zespołem pożegnali się Michał Aleksandrowicz i Marcin Matuszewski, którzy byli rozpoznawalnymi twarzami Znicza Basket. Pierwszy z nich przeszedł do Legii Warszawa, drugi wciąż szuka klubu. Bezrobotny póki co jest także Michał Wojtyński i wspomniany Lewandowski. Dodajmy, że do Sokoła Łańcut przeszedł Rafał Kulikowski, a Spójnię Stargard Szczeciński zasilił Dawid Mieczkowski.
Równie wielu, co odeszło, także wzmocniło, a przynajmniej miejmy nadzieję, że wzmocni pruszkowski zespół. Po rocznej przerwie do Znicza Basket wraca Damian Janiak. Skrzydłowy w ubiegłym sezonie grał dla MCKiS Jaworzno. Z Politechniki Poznań przyszedł Paweł Hybiak, ze Stali Ostrów Adam Kaczmarzyk, z Astorii Bydgoszcz Marcin Kowalewski, z nieco słabszej Alby Chorzów Damian Tokarski, a z Trefla Sopot Łukasz Jaśkiewicz.
Cieszy, że w zespole pozostał Adam Linowski. To najbardziej wartościowy zawodnik sezonu 2013/2014, według kibiców pruszkowskiego zespołu. O punkty dla Znicza Basket walczyć będą także Kamil Czosnowski, Filip Put, Roman Janik i Tomasz Tarczyk.
Zebrana ekipa w sparingach prezentowała się różnie. Dla przykładu Znicz Basket dwukrotnie grał z Legią Warszawa. Za pierwszym razem przegrał, ale na turnieju Mazovia Cup, w rywalizacji o 3. miejsce, okazał się lepszy. Pruszkowianie grali towarzysko m.in. z najbliższym rywalem. Na własnym terenie pokonali Pogoń Prudnik 93:81. Oby w sobotę było podobnie.
Przypominamy, że inauguracja sezonu w Pruszkowie odbędzie się w sobotę 27 września o godz. 18.00 meczem z Pogonią Prudnik.
Źródło fot.: Znicz Basket Pruszków
[facebook_like_button]