W środę straż pożarna otrzymała dwa zgłoszenia dotyczące palących się traw w pobliżu autostrady A2. W obu sytuacjach służby poradziły sobie bez problemów.
- Otrzymaliśmy dwa zgłoszenia o palących się trawach. Do akcji zostały zadysponowane jednostki OSP Moszna i OSP Biskupice. My nie musieliśmy jechać – powiedział nam kpt. Karol Kroć, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.
Ogień nie zagrażał kierowcom poruszającym się autostradą. Do zdarzeń doszło poza pasami ruchu.
Dziwić może fakt występowania tego typu zjawisk w lutym, ale jest to oczywiście związane z pogodą.
- Przy obecnej aurze trawy są suche. Nie trzeba wiele, aby ktoś lub coś zaprószyło ogień – mówi kpt Kroć.
[facebook_like_button]