Znicz Basket w przyszłym sezonie zagra w I lidze. Utrzymanie zawdzięcza drugiemu w Kielcach, a trzeciemu w ogóle zwycięstwu w rywalizacji z UMKS. W niedzielę wygrał 75:73.
Pierwsza połowa należała do przyjezdnych. Znicz Basket prowadził minimalnie przez 20 minut. Gospodarze byli bliscy wyjścia na prowadzenie w 14. minucie gry, gdy przegrywali zaledwie 27:28. Następne akcje gości pozwoliły jednak Zniczowi Basket prowadzić do przerwy 47:40.
Po zmianie stron gospodarze pokazali lwi pazur. Sukcesywnie odrabiali straty, a na początku ostatniej kwarty wyszli na prowadzenie 62:61. Po kilkuminutowym przestoju z obu stron, goście zdobyli siedem punktów z rzędu. To zaważyło na zwycięstwie. Wprawdzie UMKS zbliżył się jeszcze na odległość dwóch „oczek”, ale przez pudła Marcina Wróbla z linii rzutów osobistych nie zdołał pokonać rywali.
Ostatecznie Znicz Basket wygrał 75:73. Podopieczni Michała Spychały zapewnili sobie grę w I lidze i zakończyli sezon.
UMKS Kielce – Znicz Basket Pruszków 73:75 (20:24, 20:23, 18:14, 15:14)
UMKS: Fąfara 24 (4), Miernik 17 (1), Makuch 15 (3), Tokarski 9 (1), Wróbel 6 (1), Busz 2, Król 0, Osiakowski 0
Znicz: Malewski 21 (5, 10 zb.), Szymański 13, Kwiatkowski 11 (1), Aleksandrowicz 8, Czubek 8 (2), Matuszewski 7, Pisarczyk 5, Bonarek 2
Źródło fot.: Znicz Basket Pruszków / Pierwszy mecz fazy play-out w Pruszkowie
[facebook_like_button]