Od 10 maja budowa stacji Warszawa Ursus Niedźwiadek wkroczy w decydującą fazę. Z tego powodu wszystkie pociągi łączące nasz region ze stolicą pojadą po jednym torze w obu kierunkach.
Harmonogram prac przy budowie stacji Warszawa Ursus Niedźwiadek wymaga czasowego zamknięcia toru, który normalnie prowadzi ruch w kierunku z Brwinowa, Pruszkowa i Piastowa do Warszawy. Docelowo musi on zostać przesunięty, aby pomiędzy oba tory podmiejskie zmieścił się peron nowego przystanku.
Wobec zamknięcia toru południowego wszystkie pociągi w obu kierunkach będą kursowały po torze sąsiednim. Aby zminimalizować skutki utrudnień, podjęto decyzję, w wyniku której w porannym szczycie preferowane będą kursy w stronę Warszawy. W przeciwnym kierunku pojedzie zaledwie jeden pociąg na godzinę, do Skierniewic. Po południu schemat będzie odwrócony.
Utrudnienia te mają potrwać od 10 maja do 20 lipca. W dalszym okresie pasażerów czekają jeszcze dwa tygodnie męczarni, gdy pociągi dalekobieżne zostaną skierowane na tory podmiejskie. Powodem będzie zamknięcie całkowite obu torów dla składów ogólnopolskich.
Źródło fot.: Regio-Media
[facebook_like_button]