Od piątku na linii podmiejskiej Koleje Mazowieckie obsługują połączenia m.in. pociągami typu push-pull, czyli wagonami piętrowymi. W niektórych podróżnych wzbudziło to pozytywne zdziwienie, ale niektórym przysporzyło kłopotu.
Problem miała np. jedna ze starszych pań szukająca toalety. Przyzwyczajona do starych pociągów staruszka nie potrafiła odnaleźć się w nowym pociągu. Układ piętrowy powodował, że czuła się zagubiona.
Problem toalet to zapewne tylko kwestia przyzwyczajenia, ale trudniej będzie w krótkim czasie rozwiązać kłopot z różnicą między poziomami peronu i podłogi pociągu. Zarówno w Piastowie, Pruszkowie czy Brwinowie peron jest wyższy od poziomu podłogi w piętrusach. Duży problem z wysiadaniem lub wsiadaniem mają osoby starsze. W jednym z przypadków byliśmy świadkami konieczności pomocy staruszce ze strony kilku osób jednocześnie.
Mimo problemów są też pozytywne opinie. – Jest tu dużo więcej przestrzeni. Ładnie, schludnie, podoba mi się – powiedziała nam kobieta w średnim wieku na trasie pomiędzy Pruszkowem i Brwinowem.
A jak Wam się podróżuje piętrusami? Piszcie, przesyłajcie zdjęcia, dzielcie się swoimi wrażeniami!
Źródło fot.: Regio-Media
[facebook_like_button]
4 marca 2013 o 11:16
Ciekawa jestem, czy możliwe jest poruszanie się piętrusami na wózku inwalidzkim?
25 marca 2013 o 11:50
w zeszłym tygodniu jechałam piętrusem. wygląda naprawdę wspaniale. jedzie się nimi wygodnie. co do tych peronów że są za wysokie to się zgadzam jest trudno wysiadać.
28 marca 2013 o 03:31
W Polsce za transport publiczny odpowiadają ludzie bez merytorycznego przygotowania i co gorsza są wśród nich tacy, którym brakuje nawet zdrowego rozsądku. To właśnie jest przyczyną takich „kwiatków” jak niedostosowanie taboru do wysokości peronów.Tymczasem wagony piętrowe są taborem do przyspieszonego ruchu regionalnego (np.Warszawa -Płock lub Radom) a nie podmiejskiego i nie powinny być eksploatowane na torach przy których znajdują się wysokie perony ułatwiające wymianę pasażerów, o ile używamy taboru podmiejskiego.Piętrowe składy zmiennokierunkowe jeśli mają być eksploatowane na „wiedence”, powinny pracować na odcinku do Skierniewic, z pominięciem korytarza podmiejskiego od Warszawy Wschodniej do Grodziska.W Grodzisku powinna być możliwość przesiadki „do” i „z” pociągów podmiejskich, dla których ta stacja byłaby końcową.