Powiat pruszkowski zgodził się przyjąć w grudniu pięcioro Polaków mieszkających na Ukrainie. Nasi rodacy, mieszkający na stałe na Krymie, skorzystali z gościny dwojga radnych powiatowych – Marii Makowskiej i Lechosława Dowgwiłłowicza.
Pięcioro Polaków z Polonii ukraińskiej przebywało w Polsce od 19 do 26 grudnia. Skorzystali z gościny powiatu pruszkowskiego, który odpowiedział w ten sposób na prośbę Wiesława Mazura, konsula Rzeczpospolitej w Sewastopolu. Ważne było, aby choć pięć osób mogło spędzić Święta Bożego Narodzenia w polskich domach.
Okres pobytu w Ojczyźnie mieszkańcy Ukrainy spędzili intensywnie. W dniach poprzedzających święta zwiedzili wiele miejsc w powiecie pruszkowskim. Byli m.in. w kilku muzeach: Dulag 121 w Pruszkowie, Motoryzacji w Otrębusach (na zdjęciu), Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Stawisku. Odwiedzili także siedzibę zespołu „Mazowsze” w Otrębusach.
Jeden dzień został poświęcony na zwiedzanie Warszawy. Trasa wycieczki wiodła Alejami Jerozolimskimi przez Most Poniatowskiego do Stadionu Narodowego. Potem przyjezdni zobaczyli katedrę praską, place Grzybowski i Zbawiciela. Goście ze Wschodu spacerowali po Łazienkach, a w porze wieczornej po Krakowskim Przedmieściu i Starówce.
Dni świąteczne pięcioro przyjezdnych spędziło w domach dwojga radnych powiatu pruszkowskiego. U Marii Makowskiej i Lechosława Dowgwiłłowicza mogli przeżyć Boże Narodzenie w polskiej, rodzimej tradycji.
Pięcioro Polaków, którzy odwiedzili powiat, na co dzień mieszka w Sewastopolu na Krymie. Funkcjonuje tam 4-tysięczna Polonia. „Konsulat Generalny RP w Sewastopolu zarejestrował 8 organizacji polonijnych, które działają na rzecz pielęgnowania polskiej tradycji i kultury na tym terenie” – czytamy w komunikacie starostwa powiatowego w Pruszkowie.
Źródło fot.: Starostwo Powiatowe w Pruszkowie
[facebook_like_button]