Mimo komunikatu o braku wody we wtorek, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zakręciło kurki w poniedziałek. O całej sytuacji poinformowała nas jedna z czytelniczek.
Sprawa dotyczy ul. Stalowej w Pruszkowie. Pisaliśmy o tym w niedzielę. [czytaj więcej] Woda miała być zakręcona we wtorek między godz. 8.00 a 16.00. Faktycznie wody nie było w tych godzinach, ale w… poniedziałek.
- Po powrocie z pracy, na kartce z komunikatem o wtorku znalazłam doczepioną kartkę z informacją o wyłączeniu wody w poniedziałek. Beczkowóz wciąż stoi, więc nie wiem, czy we wtorek woda będzie, czy nie – zastanawia się pani Teresa.
Jak się okazuje, MPWiK od początku planowało przeprowadzenie prac w poniedziałek. – Widocznie musiało dojść do pomyłki w komunikacie. Naprawa miała być przeprowadzona w poniedziałek – usłyszeliśmy w pogotowiu wodociągowym w Pruszkowie.
Naprawa polegała na wymianie zasuw wodociągowych w ulicy. Miało to związek z niedawnym pęknięciem rury w ul. Powstańców. Wówczas wody nie było na większym obszarze. Przeprowadzone w poniedziałek prace w ul. Stalowej spowodują, że w przyszłości pęknięcie rury nie będzie miało tak dużych skutków.
- Dzięki zasuwom przedziałowym będziemy mogli wyłączać tylko małe fragmenty sieci. Awarie będą mniej dotkliwe dla mieszkańców – usłyszeliśmy od pracownika pogotowia wodociągowego.
Kolejnym krokiem wodociągowców będzie cementyzacja wewnętrzna, która spowoduje wzmocnienie wodociągu. Ma to wyeliminować nadmierną awaryjność tego odcinka. W ostatnich latach na ul. Stalowej dochodziło do awarii wyjątkowo często. Za kilka dni znów zostanie wyłączona woda, ale tylko na czas przełączenia zasilania z tymczasowych bypasów, leżących na powierzchni, na stałą sieć położoną pod chodnikiem.
Źródło fot.: Regio-Media