Megahit kinowy w Pruszkowie

W najbliższą sobotę do Miejskiego Ośrodka Kultury „Kamyk” wróci Pruszkowski Klub Filmowy. Będzie to okazja do darmowego obejrzenia jednej z najlepszych polskich produkcji ostatnich lat – filmu „Ida”.

Megaprodukcja w reżyserii Pawła Pawlikowskiego otrzymała mnóstwo nagród. Są to m.in.: Złote Orły Polskiej Akademii Filmowej, Złote Lwy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, nagroda specjalna na Międzynarodowych Festiwalu w Toronto i Grand Prix na Warszawskim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym. „Ida” była nominowana do Złotych Globów, a wciąż ma szansę na Oscara.

Film wszedł na ekrany kin w 2013 roku. Obraz przybliża postacie zakonnicy oraz jej ciotki. Jedna to Żydówka, a druga jest sędzią, która wydawała wyroki śmierci w procesach pokazowych organizowanych przez władze komunistyczne.

Projekcja „Idy” odbędzie się 17 stycznia o godz. 18.00 w Miejskim Ośrodku Kultury „Kamyk” w Pruszkowie przy ul. Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej 5. Organizatorami są gospodarze, stowarzyszenie Forum Pruszków i Urząd Miasta. Imprezie patronuje portal Regio-Media.

Źródło fot.: filmweb.pl

[facebook_like_button]

Tagi: , , ,

Podobne wiadomości:

Marcowe plany pruszkowskiego MOK-u Marcowe plany pruszkowskiego MOK-u
Dwa amerykańskie hity filmowe Dwa amerykańskie hity filmowe
[PATRONAT] Kultura: poranek teatralny [PATRONAT] Kultura: poranek teatralny
[PATRONAT] Kultura: koncert recytatorski [PATRONAT] Kultura: koncert recytatorski

4 Odpowiedzi

  1. Film wymierzony przeciwko Polsce i Polakom, obok takich „dzieł” ostatnich lat jak Joanna czy Pokłosie, w których nasz naród jest przedstawiony jako krwiożercza tłuszcza mordująca Żydów (tu: siekierą!), żeby zawłaszczyć ich dorobek. Nie wiem, czy takie zdarzenia miały miejsce w ogóle. Oprócz nierzetelnej, a wręcz kłamliwej relacji Grossa na temat Jedwabnego nie spotkałam się z inną historycznie potwierdzona okolicznością. Przyjmijmy jednak teoretycznie, że fakt zamordowania Żydów przez Polaków, gdzieś miał miejsce, ludzie są różni. Ale gdzie proporcja? Polacy są najliczniejszą grupą wśród odznaczonych medalem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”, bo w znakomitej większości Żydów ratowali, a nie mordowali. To był bodaj jedyny kraj, gdzie za jakąkolwiek pomoc okazaną Żydom, groziła kara śmierci, niekiedy całej rodzinie. Jak zatem wytłumaczyć fakt, że nie powstał ANI JEDEN obraz filmowy mówiący o tym, że Polacy ratowali swoich żydowskich sąsiadów?
    Dlaczego zabrakło funduszy na zrobienie fabularnego filmu o rodzinie Kowalskich z Ciepielowa, którą wymordowano za ukrywanie Żydów? (Powstał jedynie fabularyzowany dokument – świetny zresztą obraz). Dlaczego nie doczekał się ekranizacji wstrząsający reportaż H. Krall o Apolonii Machczyńskiej i jej rodzinie?
    Dlaczego nie powstał film o Rotmistrzu Witoldzie Pileckim, który na ochotnika udał się do Auschwitz, by zdobyć dowody na hitlerowskie zbrodnie i przekazać je na Zachód?
    Na tej ziemi tysiące ludzi zdało egzamin z człowieczeństwa, niosąc pomoc z narażeniem życie swojego, i najbliższych. A jaki przekaz niosą o Polakach w świat wymienione wyżej dzieła? Kto nas ma szanować, jeżeli my sami nie potrafimy odnajdywać w swoich dziejach tego, co piękne i dominujące.
    Pytam, czy nas można porównać np. z Francuzami, którzy rękami swoich żandarmów ręka w rękę z Niemcami wywlekali swoich obywateli żydowskiego pochodzenia z domów i pędzili na stadion, by tam ich przetrzymywać w nieludzkich warunkach przed deportacją do obozów?
    Straszne jest także to, że Pawlikowski zdaje się także usprawiedliwiać rolę i postawę Żydów po wojnie, gdy w znacznej liczbie zasilili szeregi UB i znęcali się nad takimi Polakami, jak wspomniany Rotmistrz Pilecki.
    Czy to naprawdę jest uczciwe?

  2. Wstyd mi za cale miasto, że taki paszkwil nad paszkwile puszczają! Ten film to dno! Film i aktorzy powinni być zbojkotowani!

  3. Prawdziwy życiorys pierwowzoru bohaterki filmu „Ida” ;
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Helena_Woli%C5%84ska

  4. Moi drodzy nacjonaliści – tylko częściowo podzielam Wasze zdanie. Niestety historia składa się z lepszych i gorszych momentów naszej historii. Zapominacie że Żydzi czy ich lubimy czy nie stanowią znaczny odsetek ludności Polskiej przed wojną i byli w posiadaniu znacznych majątków które nabyli zgodnie z prawem. Podczas wojny wielu zginęła a majątki przejęli Polacy. Słusznie czy nie nie mi oceniać, wiem jedynie że istnieje prawo własności które obowiązujące i należy je przestrzegać. Bo sami zapewne go przestrzegacie. Nie rozumiem czemu wstydzicie się swojej historii i tak ją idealizujecie – pisanie o tym że film powstał przeciw polakom jest słabe i nie poparte żadnym dowodem. Zapewne będziecie w raju – w końcu niedługo rusza kręceni filmu „Wołyń”. Dodam Panie Robercie iż powstał film o rotmistrzu Pileckim – wprawdzie jest to ekranizacja teatralna, ale warto ją obejrzeć. Uwielbiam film Generał Nil, dla mnie to prawdziwy bohater, daje do myślenia.
    Generalnie podoba mi się że są osoby lubiące Polską historię i Polskich bohaterów – ale nacjonalistyczny idealizm jest kiepski. Czy wśród Was nacjonalistów są osoby majętne? zapewnie nie – stąd Wasza frustracja władzą i wskazywanie że wszystko wkoło jest źle. Zamiast budować bądź wspierać Polską gospodarkę zajmujecie się piętrzeniem wewnętrznych konfliktów. Ale co się dziwić – Ci najbardziej krzyczący zwykle mają kiepską prace, słabe wykształcenie, są sfrustrowani i stąd wyrzywanie się że wszystko jest źle. Moi drodzy – szanujmy swoją historię – TAK, ale nie psujmy tym samym przyszłości. Budujmy ten kraj – przeżywanie przeszłości jest Nam niepotrzebne w takim stopniu. Szanujmy przeszłość i nie próbujmy jej zmieniać. Próbujmy zmieniać przyszłość :) Pozdrawiam Was.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.