3 lata więzienia grozi mężczyźnie, który pod wpływem alkoholu kierował samochodem bez prawa jazdy. Dodatkowo miał przy sobie dwa dowody osobiste na swoje nazwisko.
W godzinach popołudniowych patrol policji skontrolował kierowcę, który okazał się być pijany. „Mężczyzna oświadczył, że wypił jedno piwo i postanowił pojechać po córkę do szkoły” – czytamy na stronie policyjnej. Ciekawe tłumaczenie, rodem z programów telewizyjnych.
To jednak nie wszystko. Mężczyzna, 41-letni Paweł B., bez zastanowienia przyznał się, że nigdy nie miał prawa jazdy.
Podczas sprawdzania dokumentów okazało się jeszcze, że w portfelu mężczyzna nosi dwa dowody osobiste ze swoim nazwiskiem, ale różnymi adresami. Jeden z nich na pewno musi być fałszywy.
Paweł B. trafił do aresztu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.