Ujednolicenie koloru taksówek w miastach jest słuszną ideą – uważa wiceminister transportu Tadeusz Jarmuziewicz. Przeciw takim zmianom przemawiają jednak względy ekonomiczne – dodaje.
Fot. galerialu.pl
Z interpelacją w sprawie ujednolicenia w obrębie miast kolorów taksówek wystąpił poseł Michał Jaros. Jego zdaniem zasadne byłoby wprowadzenie odpowiednich regulacji obligujących korporacje przewoźników do zmiany koloru taksówek jeżdżących w obrębie miast.
Poseł proponuje, aby przewoźnicy obowiązkowo dostosowali kolor swoich taksówek do koloru określonego przez radę gminy w uchwale.
Zdaniem Jarosa za takim rozwiązaniem przemawiają względy praktyczne i estetyczne. – Taksówki będą lepiej widoczne dla mieszkańców i turystów. Jednolity kolor taksówek mógłby stać się symbolem danego miasta – przekonuje Jaros. Tak jest na przykład w Nowym Jorku (na zdjęciu), czy Barcelonie.
Zdaniem wiceministra transportu Tadeusz Jarmuziewicza sama idea ujednolicenia koloru taksówek podobnie do funkcjonujących w niektórych państwach standardów wydaje się być słuszna.
- Jednakże ze względu na sytuację ekonomiczną oraz koszty związane z wdrożeniem tego przedsięwzięcia, które nie tylko obciążałyby taksówkarzy, lecz mogłyby się także przełożyć na wzrost cen za usługę przewozu taksówką, nie widzę w chwili obecnej możliwości wprowadzenia postulowanej przez pana posła zmiany art. 15 ust. 7 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. Prawo przewozowe (Dz. U. z 2000 r. Nr 50, poz. 601, z późn. zm.) – wyjaśnia wiceminister.
Przypomina też, że kwestie związane z oznakowaniem i warunkami technicznymi dla taksówek uregulowane są w § 24 rozporządzenia ministra infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2003 r. Nr 32, poz. 262, z późn. zm.).
Zgodnie z przepisem dopuszcza się stosowanie dodatkowych oznaczeń zawierających nazwę miejscowości, herb miejscowości, numer boczny oraz inne oznaczenia identyfikujące miejscową taksówkę, pod warunkiem że są one zgodne z ustaleniami obowiązującymi na obszarze danej gminy lub związku komunalnego.
Wiceminister zaznacza jednak, że przepisy ww. rozporządzenia nie odnoszą się do koloru, na jaki powinny być pomalowane taksówki, i tym samym nie stwarzają możliwości podejmowania decyzji w tym zakresie.
PAP / regio-media.pl