Coraz więcej Polaków wybiera życie za granicą lub decyduje się jedynie na krótki wyjazd zorganizowany w celu podjęcia pracy. Warto wiedzieć, jak postąpić w przypadku śmierci członka rodziny, który wyjechał z kraju.
Śmierć członka rodziny przynosi bolesne chwile dla najbliższych. Uczucia te potęgują się, gdy umiera on z dala od rodziny, wiele kilometrów od domu. Jeśli zmarły nie wyraził za życia jednoznacznie woli wobec sposobu i miejsca pochówku, zapewne bliscy podejmą starania sprowadzenia ciała w rodzinne strony. Pojawia się zatem pytanie, jak zorganizować taki transport. Jakie podjąć kroki, by bezcenne dla najbliższych szczątki zmarłego nie zostały pochowane w obcym kraju, lecz by spoczęły na rodzinnym cmentarzu?
Na własną rękę
Istnieją dwa wyjścia. Pierwszym z nich jest załatwianie formalności, pozwoleń i poszukiwanie transportu samodzielnie. Należy jednak pamiętać, że tym przypadku należy przede wszystkim wykazać się cierpliwością, a żal po utracie bliskiej osoby odsunąć chwilowo na bok, co jest wręcz niemożliwe. Konieczny jest kontakt z odpowiednim Konsulatem RP. Placówki konsularne udzielają wszelkiej niezbędnej pomocy rodzinom obywateli polskich zmarłych za granicą, należy jednak zaopatrzyć się w szereg dokumentów, bez których transport zmarłego do ojczyzny jest niemożliwy. W kraju należy uzyskać decyzję z Urzędu Miasta lub Starostwa, a następnie dostarczyć dokument (pocztą lub drogą elektroniczną) do odpowiedniego konsulatu, gdzie przedstawiciel RP wyda zaświadczenie zezwalające na przewóz zwłok. Warto pamiętać, iż w ostatnim czasie zniesiono obowiązek pieczętowania trumien pieczęcią lakową przez konsulaty, dzięki czemu zezwolenie może być wydane bez ich przywożenia do urzędu, co znacznie skraca całą procedurę i obniża koszty. Kolejny krok to transport trumny do kraju. Tu przeciętny Kowalski niewiele może zrobić, ponieważ w przypadku trumny ze zwłokami wymagane jest zaangażowanie koncesjonowanej firmy zajmującej się transportem zmarłych. Podyktowane jest to względami sanitarnymi (hermetyczna metalowa skrzynia wyłożona odpowiednią substancją chłodzącą itd.). Sytuacja może się dodatkowo skomplikować, gdy zmarły przebywał poza Unią Europejską i konieczne będzie przetłumaczenie aktu zgonu, a także załatwienie wszelkich formalności związanych z odprawą celną i sanitarną. Są to jednak skomplikowane i czasochłonne procedury, z którymi trudno poradzić sobie w stanie żałoby (źródło: http://www.emito.net/poradniki/rodzina/smierc_bliskiej_osoby/sprowadzenie_ciala_do_polski)
Pomocna dłoń
W tak trudnej sytuacji lepiej wybrać prostszą opcję i skorzystać z profesjonalnych usług jednego z domów pogrzebowych, który współpracuje z konsulatami. Dzięki temu załatwienie dokumentów będzie znacznie szybsze. Na miejscu dokonywane są niezbędne czynności związane z obrzędami religijnymi oraz zabezpieczeniem i zabalsamowaniem zwłok. Ponadto dom pogrzebowy oferuje pomoc w uzyskaniu należnych świadczeń finansowych. Najogólniej rzecz ujmując, przedsiębiorstwo pogrzebowe bierze na siebie odpowiedzialność za realizację wszystkich obowiązków związanych z śmiercią bliskiej osoby, a ponadto załatwia wszelkie formalności urzędowe zarówno w Polsce, jak i za granicą. W trosce o jak najlepsze zachowanie doczesnych szczątków zmarłego zwłoki do czasu pogrzebu w kraju przechowywane są w specjalistycznych chłodniach.
Żałoba po utracie członka rodziny to z pewnością najgorszy czas na międzynarodowe wojaże uprzykrzone dodatkowo urzędniczymi formalnościami. Warto więc ten czas poświęcić na przywołanie wspomnień o zmarłym, łączenie się w żalu z bliskimi i zdać się na pomoc profesjonalnej firmy pogrzebowej.
Więcej informacji na temat przywozu osób zmarłych z zagranicy można znaleźć na stronie www.koperski.com.pl.
