Po trzech wyjazdowych meczach Znicz Basket wreszcie rozegrał spotkanie we własnej hali. Co cieszy, po trzech porażkach, wreszcie odniósł zwycięstwo – z Rosą Radom 82:81.
W niedzielnym meczu potwierdziła się teza, że koszykarze Znicza Basket umieją wygrać tylko u siebie. Po pięciu meczach mieli na koncie dwa zwycięstwa we własnej hali oraz trzy wyjazdowe porażki.
Rywalizacja z drużyną z Radomia nie należała do łatwych. Cały mecz był niezwykle wyrównany i końcowy wynik 82:81 w pełni oddaje to, co działo się na parkiecie. A na nim w pierwszej połowie delikatną przewagę mieli gospodarze, jednak po zmianie stron żadna drużyna nie potrafiła ustabilizować wyniku. O końcowym sukcesie pruszkowian zadecydowała dojrzała gra i opanowanie w ostatnich sekundach.
W następnej kolejce Znicz Basket we własnej hali podejmie Miasto Szkła Krosno. To będzie duże wyzwanie, ponieważ rywali wygrali do tej pory wszystkie spotkania. Mecz odbędzie się 9 listopada o godz. 17.00.
MKS Znicz Basket Pruszków – ACK UTH Rosa Radom 82:81 (25:18, 22:23, 17:23, 18:17)
Znicz Basket: Kaczmarzyk 26, Hybiak 22, Kowalewski 16, Linowski 15, Janik 2, Tokarski 1, Czosnowski 0, Jaśkiewicz 0, Put 0
UTH Rosa: Bonarek 21, Kapturski 13, Sobuta 10, Schenk 9, Czajkowski 9, Kardaś 6, Stopierzyński 5, Zegzuła 5, Cetnar 3
Źródło fot.: MZOS Pruszków
[facebook_like_button]
