Unikaj zabawek tanich i bez atestu

Zabawki dopuszczone do sprzedaży w Polsce muszą spełniać określone normy, jednak w rzeczywistości restrykcyjnych wymogów przestrzegają tylko niektórzy producenci. Dlatego odpowiedzialni rodzice powinni bardzo dokładnie sprawdzać etykiety na opakowaniach i unikać kupowania zabawek z nieznanych źródeł.

Absolutne minimum

Każda zabawka sprzedawana na terenie Unii Europejskiej musi mieć certyfikat CE. Symbol ten umieszczany jest przez producenta, bez nadzoru innej instytucji, nie licząc zaakceptowanej przez lokalne prawo dokumentacji technicznej. Oznakowanie CE powinno się znajdować na samym produkcie, a jeśli nie jest to możliwe, dołącza się je do opakowania i instrukcji obsługi. Zabawki sprzedawane w internecie, np. w serwisie Merlin.pl, spełniają wszystkie wymagane normy europejskie. Do najważniejszych zalicza się normę EN 71, określającą podstawowe wymogi bezpieczeństwa, EN 71-1 dotyczy właściwości mechanicznych i fizycznych przedmiotów przeznaczonych dla dzieci poniżej 14. miesiąca życia, EN 71-2 wyklucza stosowanie materiałów łatwopalnych w produkcji towarów dla dzieci, a EN 71-3 związana jest z badaniami niektórych pierwiastków chemicznych (na przykład bezpieczeństwo farb, włókien syntetycznych, metali itp.). Od 2001 roku atest Państwowego Zakładu Higieny nie jest obowiązkowy, ale bardzo dużo polskich firm stara się o taką aprobatę. Dobrze widziana jest także pozytywna opinia jednostek zajmujących się badaniem i leczeniem dzieci, na przykład Instytutu Matki i Dziecka albo Centrum Zdrowia Dziecka.

Nieobowiązkowe, ale wskazane

Jeden z najbardziej prestiżowych atestów, TÜV Rheinland PROOF, wydawany jest tylko najwyższej jakości zabawkom i może się nim poszczycić niewielu producentów. Z kolei certyfikat Fair Trade potwierdza, że zabawka powstała w zgodzie z prawami człowieka i bez pracy dzieci. Produkcję zgodną z normami społecznymi, ekonomicznymi i ekologicznymi potwierdza także PEFC. Na drewnianych przedmiotach powinien się znaleźć symbol FSC, a na tkaninach certyfikat Öko-Tex Standard 100 albo GOTS – Global Organic Textile Standard.

Cena jakości

Wykonanie zabawki z wysokiej jakości materiałów przez wykwalifikowanych pracowników musi kosztować, dlatego markowe rzeczy z reguły są dość drogie. Wydanie pozytywnej opinii o testowanym produkcie kosztuje średnio kilkanaście tysięcy złotych, do tego dochodzi wysoka opłata za prawo do wykorzystania logo instytucji certyfikującej, co też w jakimś stopniu podwyższa końcową cenę. Z drugiej strony mamy wtedy pewność, że naszemu maluchowi podczas zabawy nic nie grozi, a jego zdrowie i życie są przecież dla rodziców bezcenne.

Podobne wiadomości:

Alhambra – dobry wybór dla naprawdę licznej rodziny Alhambra – dobry wybór dla naprawdę licznej rodziny
Miejskie auto z emocjami Miejskie auto z emocjami
Elegancki jak coupe i praktyczny jak kombi – nowy Seat Toledo Elegancki jak coupe i praktyczny jak kombi – nowy Seat Toledo
Sportowa duchem – SEAT IBIZA SC Sportowa duchem – SEAT IBIZA SC

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.