W sobotnim meczu w Jaworznie Znicz Basket pokonał MCKiS Termo-Rex S.A. 72:71. Dzięki temu pruszkowianie objęli prowadzenie w walce o utrzymanie w I lidze.
Mecz, o którym mowa, był trzeci w ostatniej rundzie fazy play-out. W pierwszym, który został rozegrany w Pruszkowie, górą byli goście. Dzień później na tym samym parkiecie wygrał Znicz Basket. Po sobotnim meczu podopieczni Michała Spychały prowadzą 2-1.
Ostatnie zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo. Wynik został rozstrzygnięty dopiero w dogrywce, a i wtedy mógł być zgoła odmienny, gdyby nie pudło Pawła Śpicy w ostatniej sekundzie.
Początek meczu należał do gości, jednak dwie pierwsze kwarty wygrali jaworznianie. Dopiero po zmianie stron przewagę na parkiecie zyskali zawodnicy Michała Spychały. W trzeciej kwarcie odrobili straty, a w czwartej toczyli wyrównany bój z rywalami. Po końcowej syrenie na tablicy widniał remis 66:66. O zwycięstwie Znicza Basket zadecydowała więc dogrywka.
Czwarty mecz rywalizacji do trzech zwycięstw odbędzie się w niedzielę o godz. 20.00, również w Jaworznie. Jeśli wygra Znicz Basket, to utrzyma się w I lidze, jeśli MCKiS – będzie potrzebne piąte spotkanie w Pruszkowie.
MCKiS Termo Rex S.A. Jaworzno – Znicz Basket Pruszków 71:72 (17:14, 18:14, 12:19, 19:19, 5:6)
play-out: 1-2
MCKiS: Klocek 18 (10zb), Grochowski 14, Przyborowski 12, Goldammer 9, Bukowiecki 6, Nowerski 6, Wróbel 4, Jędros 2, Śpica 0
Znicz Basket: Wojtyński 13, Aleksandrowicz 12, Lewandowski 10, Put 9, Mieczkowski 8, Linowski 7, Matuszewski 7, Kulikowski 5, Czosnowski 1, Janik 0
[facebook_like_button]