Poniedziałek okazał się awaryjnym dniem na kolei. Pasażerowie musieli uzbroić się w cierpliwość.
Na początek jeden z torów na odcinku Grodzisk Mazowiecki – Żyrardów okazał się niestabilny, w związku z czym został wyłączony z ruchu. Miało to swoje odbicie na kursowaniu pociągów na trasie Warszawa – Skierniewice, gdzie opóźnienia sięgały 20 – 30 minut. Awarię usunięto przed godz. 14.00 i przywrócono rozkładową organizację ruchu pociągów.
Kolejną awarią, tym razem na stacji Warszawa Zachodnia, było błędne działanie urządzeń sterowania ruchem, przez co pociągi na odcinku Warszawa – Skierniewice ponownie były opóźnione, tym razem ok. 10 – 20 minut. Tę awarię usunięto około godz. 18.00.
Żeby tego było mało do awarii urządzeń sterowania ruchem doszło również na odcinku Warszawa Włochy – Pruszków. Spowodowało to zmianę organizacji ruchu pociągów. Część z nich, jadących w kierunku Grodziska Mazowieckiego pojechała „pod prąd”, a część pociągów SKM na odcinku Warszawa Zachodnia – Pruszków oraz pociągów KM na odcinku Warszawa – Grodzisk Mazowiecki została odwołana. Według tymczasowej organizacji ruchu pociągów priorytet miały składy jadące w kierunku Skierniewic.
W związku z ostatnią awarią uruchomiono wzajemne honorowanie biletów KM w pociągach SKM i wszystkich biletów ZTM Warszawa w pociągach KM na odcinku Warszawa Wschodnia – Pruszków oraz honorowanie biletów KM w pociągach WKD na odcinku Warszawa Śródmieście WKD – Grodzisk Mazowiecki Radońska.
Awara została usunięta 25 minut przed godz. 16.00 i przywrócono rozkładową organizację ruchu pociągów. Wzajemne honorowanie biletów obowiązywało do godz. 16.30.
Źródło fot.: Regio-Media.pl
[facebook_like_button]
