W niedzielnym meczu I ligi Sokół Łańcut pokonał pruszkowski Znicz Basket 89:64. Była to już ósma porażka z rzędu podopiecznych Michała Spychały.
Niestety miejscowym koszykarzom nie wiodło się w tym meczu już od początku. Po kilku akcjach Sokół wypracował wynik 10:1. Dużo lepiej w wykonaniu Znicza Basket wyglądała druga ćwiartka, w której pruszkowianie odrobili większość strat.
Po zmianie stron nikłe nadzieje kibiców zostały rozwiane. Przyjezdni znów przeważali i z minuty na minutę powiększali przewagę. Tylko dzięki dobrej grze Michała Aleksandrowicza zespół Michała Spychały nie przegrał większą różnicą punktów. Choć i tak zwycięstwo Sokoła jest okazałe – 89:64.
Niedzielna porażka pruszkowian jest już ósmą z rzędu. Niestety w tym roku Znicz Basket jeszcze nie wygrał ani jednego spotkania. Trudno o to będzie również w kolejnych tygodniach. Zawodnicy z Pruszkowa wyruszają na małe tournee. Trzy kolejne mecze zagrają na wyjeździe – najbliższy w Krośnie z trzecim w tabeli MOSiR-em.
MKS Znicz Basket Pruszków – PTG Sokół Łańcut 64:89 (17:29, 26:19, 14:22, 7:19)
Znicz Basket: Aleksandrowicz 21, Linowski 11, Wojtyński 8, Czosnowski 7, Mieczkowski 7, Put 4, Kulikowski 3, Malewski 3, Janik 0, Lewandowski 0, Wierzchowski 0
Sokół: Pacocha 23, Pisarczyk 20, Pieloch 16, Baran 9, Klima 8, Fortuna 5, Miś 4, Czerwonka 2, Młynarski 2, Balawender 0, Buszta 0
Źródło fot.: MZOS Pruszków
[facebook_like_button]