Napad na pociąg pod Pruszkowem

Pruszków od początku lat 90. XX wieku słynie z mafii. Znane rozboje w okolicy są jednak datowane dużo wcześniej. W 1906 roku doszło do spektakularnego napadu na pociąg.

Na początku XX wieku, w 1905 roku Rosja poniosła druzgocącą porażkę w wojnie z Japonią. W państwie carów doszło wówczas do rewolucji, która objęła również teren Królestwa Kongresowego.

W tym czasie na ziemiach polskich doszło do rozłamu w ramach PPS na frakcje Rewolucyjną i Lewicę. W celu zdobycia funduszy bojownicy z PPS napadali na furgony i pociągi pocztowe. Do jednej takiej akcji ekspropriacyjnej (wywłaszczeniowej) doszło 28 lipca 1906 roku w pobliżu stacji w Pruszkowie.

Grupa piętnastu bojowców PPS-u Frakcji Rewolucyjnej pod dowództwem Józefa Mireckiego – ”Montwiłła”, podzielona na kilka grup, rozpoczęła akcję. Gdy o godz. 8.13 pociąg z Aleksandrowa do Warszawy wyjeżdżał ze stacji w Pruszkowie, na 10 wiorście (ok. 10,7 km) od Warszawy i 4 wiorście (ok. 4,2 km) od przystanku kolejowego został zatrzymany przy użyciu hamulca automatycznego.

Z wagonów wyskoczyli uzbrojeni w rewolwery mężczyźni, którzy opanowali lokomotywę. Nakazali maszyniście, o nazwisku Tomaszewski, i jego pomocnikowi odczepić wagon pocztowy od pozostałych. Po przejechaniu około 300 sążni (około 600 m) bojownicy strzelając zdobyli furgon pocztowy, rozbroili urzędnika pocztowego, zdobywając ponad 160 tys. rubli. Na plancie węglowym zostały wywieszone dwie czerwone płachty z napisem PPS.

Po zakończonej akcji ekspropriacyjnej bojownicy wycofali się, mając jednego rannego, ale zdobywając ogromne fundusze. Trzeba wiedzieć, że w tym czasie pensja urzędnicza wynosiła kilkadziesiąt rubli.

Pociąg do Warszawy przybył ze znacznym opóźnieniem. W pogoń za „bandytami” udał się specjalny skład wojskowy oraz żandarmeria kolejowa. Pogoń zakończyła się fiaskiem.

Akcja pod Pruszkowem na wagon pocztowy stała się inspiracją do przeprowadzenia przez Józefa Piłsudskiego podobnego napadu pod Bezdanami, który bardziej zaistniał na kartach historii, spychając w cień niniejsze działania.

Józef Mirecki – „Montwiłł”, organizator napadu, został złapany po jednej nieudanej akcji na pociąg wiozący „Wołyński Pułk Lejbgwardii”. Po procesie został skazany i stracony na zboczach Warszawskiej Cytadeli 9 października 1908 roku, a miejsce pochówku pozostaje nieznane.

Jacek Dobrosz

Fot. Pierwszy dworzec murowany w Pruszkowie z lat 1888-1915

Więcej historii naszego regionu znajdziesz w CIEKAWOSTKACH

[facebook_like_button]

Tagi: ,

Podobne wiadomości:

Szansa na stojaki rowerowe przy dworcach Szansa na stojaki rowerowe przy dworcach
Przejście zamknięte jednak na dłużej Przejście zamknięte jednak na dłużej
Ma być lepiej na kolei Ma być lepiej na kolei
Przejście podziemne w Pruszkowie zamknięte Przejście podziemne w Pruszkowie zamknięte

2 Odpowiedzi

  1. Może więcej takich ciekawostek… :)

  2. Świetny artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.