Policja zatrzymała 31-letniego mężczyznę, który próbował uciec mundurowym przez balkon na dach. Rafał Ł. był poszukiwany za kradzież kilku aut.
Do zatrzymania doszło na jednym z pruszkowskich osiedli. Mężczyzna, który widocznie miał kilka przestępstw na sumieniu, próbował uciec. Wymyślił, że wyjdzie na balkon i dostanie się na dach. Jednak szybko został obezwładniony.
Przeszukanie mieszkania potwierdziło słuszność zatrzymania. Policjanci znaleźli kilkanaście telefonów komórkowych, kart sim i laptopy.
Wszystko zaczęło się jednak od kradzieży samochodów, które Rafał Ł. wypożyczał. Do tej pory 31-latek jest oskarżony w czterech tego typu sprawach. Kradzieże zostały dokonane na warszawskim Bemowie, Ursynowie i Targówku, a poza tym nawet w Radomiu. Łączna szacowana strata pokrzywdzonych to 250 tys. zł.
W przeszukanym mieszkaniu mundurowi znaleźli dokumenty z wypożyczalni, które wskazują na Rafała Ł. Policjanci ustalili, że podpisując umowy mężczyzna posługiwał się dokumentami, które nie należą do niego.
Sprawa 31-latka ciągnie się od czerwca. Wobec mężczyzny prokurator zastosował dozór policyjny. Mundurowi wciąż ustalają, czy Rafał Ł. nie ukradł więcej samochodów. Jednak już teraz grozi mu do ośmiu lat więzienia.
Źródło fot.: Komenda Stołeczna Policji
[facebook_like_button]
