Świetny mecz rozegrali koszykarze Znicza Basket na inaugurację sezonu we własnej hali. Podopieczni Michała Spychały pokonali faworyzowany MKS Dąbrowa Górnicza 78:68.
Początek spotkania nie zapowiadał tak dobrego finiszu. Zawodnikom gospodarzy nie wychodziła gra zarówno w ataku, jak i obronie. Dopiero w drugiej odsłonie sygnał do ataku dał Michał Wojtyński. Miał swoje pięć minut – dosłownie. W tym czasie rzucił 12 punktów, a Znicz Basket wyrównał stan rywalizacji. Wprawdzie na przerwę z prowadzeniem schodzili zawodnicy z Dąbrowy, ale przewaga wynosiła zaledwie cztery „oczka”.
Po zmianie stron Znicz Basket wrzucił kolejny bieg. Świetne zawody zaczął grać Przemysław Lewandowski, który potwierdził, że w tym sezonie będzie liderem zespołu. W drugiej połowie rzucił 17, a w całym meczu 24 punkty. W trzeciej kwarcie gospodarze zdominowali parkiet i osiągnęli 10-punktową przewagę, którą utrzymali w ostatniej części gry.
Następnym rywalem Znicza Basket będzie Intermarche Bricomarche BM Stal Ostrów Wlkp. To zespół, który przegrał w 1. kolejce właśnie z MKS Dąbrowa Górnicza. Mecz z pruszkowianami rozegra we własnej hali w sobotę 12 października.
MKS Znicz Basket Pruszków – MKS Dąbrowa Górnicza 78:68 (11:22, 26:19, 27:13, 14:14)
Znicz Basket: Lewandowski 24, Wojtyński 15, Kulikowski 9, Mieczkowski 8, Put 8, Aleksandrowicz 7, Linowski 7, Czosnowski 0, Matuszewski 0
MKS Dąbrowa G.: Małecki 20, Szymański 19, Wołoszyn 8, Piechowicz 7, Wieczorek 4, Dziemba 3, Maj 3, Zmarlak 2, Zieliński 2, Wróbel 0
[facebook_like_button]
