O tym, że nadmierna gościnność jest niebezpieczna, przekonał się jeden z mieszkańców Pruszkowa. Gdy poznał nowego sąsiada, zaprosił go do siebie, a ten wykorzystując okazję okradł go.
Zbigniew R. okradł swojego sąsiada po libacji alkoholowej. Gdy gospodarz zasnął jego gość zabrał ze sobą elektronarzędzia, radiomagnetofon i kable. W sumie ich wartość oszacowano na 555 zł.
Tego samego mężczyznę wkrótce okradł Dariusz M. Tym razem łupem złodzieja padła butla z gazem o wartości ok. 100 złotych.
Zbigniew R. nie przyznał się do winy. Czeka teraz na decyzję sądu. Drugi ze złodziei będzie odpowiadał za wykroczenie.
[facebook_like_button]
2 sierpnia 2013 o 22:31
Ta butla z gazem jest bardzo podejrzana.