Wreszcie widać prace porządkowe na węźle Pruszków autostrady A2. W poniedziałek robotnicy czyścili chodnik, o co zabiegaliśmy w GDDKiA.
Stan chodnika pogorszył się dwa tygodnie temu, gdy 9 czerwca nad Pruszkowem i okolicą przeszła nawałnica z gradem. Najbardziej ucierpiały wtedy Domaniew i Domaniewek, gdzie zostało podtopionych kilka posesji.
Niedaleko tych miejscowości znajduje się węzeł autostrady A2. Po ulewie w kilku miejscach nasypów pojawiły się pęknięcia. Przypomnijmy, że tego typu problemy pojawiały się już podczas budowy drogi.
Pęknięciom towarzyszyły osunięcia ziemi. W konsekwencji ogromne błoto, a potem mnóstwo piachu znalazło się na pochyłym chodniku prowadzącym ruch pieszy nad autostradą w ciągu ul. 3 Maja.
Dwukrotnie pisaliśmy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Opisywaliśmy powyższe problemy. Musiały minąć dwa tygodnie, aby na węźle pojawili się robotnicy. Chodnik został już uprzątnięty. Teraz czas na poprawę nasypów. Zgodnie z obietnicą Małgorzaty Tarnowskiej, rzecznik warszawskiego oddziału GDDKiA, „uszkodzenia zostaną usunięte w trybie pilnym”. Czekamy…
Źródło fot.: Regio-Media
[facebook_like_button]