Policjanci zatrzymali mężczyznę, który pił piwo w miejscu publicznym. Teraz grozi mu do pięciu lat więzienia.
Mężczyzna spożywał alkohol w środku dnia na jednej z ulic Pruszkowa. Policjanci z prewencji widząc to, podjęli interwencję. 35-latek nie chciał podać danych, więc został przewieziony na komendę. Tam nie dość, że mundurowi ustalili jego tożsamość, to znaleźli przy nim skradziony telefon.
Zatrzymany 35-latek został ukarany mandatem za spożywanie alkoholu w miejscu zabronionym. Obecnie przebywa w areszcie. Trwają bowiem ustalenia, czy mężczyzna był sprawcą kradzieży telefonu, czy może nawet nie wiedział o jego pochodzeniu. Jeśli okaże się, że dokonał przestępstwa, może trafić do więzienia nawet na pięć lat.
[facebook_like_button]
