Znicz Basket Pruszków znów przegrał na wyjeździe. Zbyt mocny okazał się zespół z dołu tabeli – Astoria Bydgoszcz. Pruszkowianie ulegli 80:82.
Pierwsza kwarta spotkania zakończyła się remisem, ale w kolejnych minutach gospodarze zyskiwali przewagę. W końcówce trzeciej ćwiartki prowadzili już 16-oma „oczkami”, ale wtedy za odrabianie strat wzięli się pruszkowianie. Niestety nie zdążyli, a przegrali dwoma punktami.
Najlepiej w zespole Astorii punktował Mateusz Bierwagen, który w trzech kwartach rzucił 20 „oczek”, a w ostatniej dołożył jeszcze trzy. W drużynie przyjezdnych pierwsze skrzypce grał Tomasz Pisarczyk (20 pkt). Debiutujący w Zniczu Basket Michał Kwiatkowski zaliczył 9 pkt.
Kolejnym wyzwaniem dla pruszkowskiego zespołu będzie odradzający się WKS Śląsk Wrocław, który świetnie radzi sobie w tym sezonie. Do niedawna był liderem I ligi. Spotkanie to odbędzie się 18 listopada o godz. 17.00 w hali Znicz przy ul. Bohaterów Warszawy.
Franz Astoria Bydgoszcz – Znicz Basket Pruszków 82:80 (19:19, 24:17, 23:18, 16:26)
Franz Astoria Bydgoszcz: M. Bierwagen 23, S. Laydych 22 (2), P. Lewandowski 11 (1), P. Robak 9, D. Szyttenholm 7, F. Małgorzaciak 5 (1), P. Rąpalski 4, A. Barszczyk 1, W. Szafranek 0, A. Andryańczyk 0, P. Czaplicki 0
Znicz Basket Pruszków: T. Pisarczyk 20, Ł. Bonarek 17 (2), P. Szymański 9, M. Kwiatkowski 9, D. Czubek 8 (2), M. Matuszewski 8, M. Aleksandrowicz 5, A. Suliński 2, R. Malitka 2
